Gigantyczny pożar w Kraśniku: 33 zastępy straży walczą z ogniem

Województwo lubelskie stało się miejscem dramatycznych wydarzeń. W nocy z 27 na 28 lipca doszło do groźnego pożaru w miejscowości Rzeczyca Ziemiańska, w pobliżu Kraśnika. Na terenie firmy zajmującej się recyklingiem odpadów wybuchł ogień, co doprowadziło do szybkiej mobilizacji służb ratunkowych.
Akcja ratunkowa na dużą skalę
Sygnał alarmowy dotarł do strażaków około godziny 3:30 nad ranem. Na miejsce zdarzenia skierowano 33 zastępy straży pożarnej, które walczą z żywiołem. Pożar objął wielką powierzchnię, a jego rozprzestrzenianie się jest poważnym wyzwaniem dla służb. W związku z tym do akcji dołączyła także grupa chemiczna, której zadaniem jest monitorowanie stanu powietrza oraz ocena potencjalnych zagrożeń ekologicznych.
Skala zagrożenia
Ogień zajął powierzchnię blisko tysiąca metrów kwadratowych, a sytuacja wciąż pozostaje niepewna. Łukasz Chomczyński z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Lublinie przyznał, że walka z pożarem jest trudna i wymaga ogromnego wysiłku. Na szczęście, nie ma doniesień o osobach poszkodowanych. Ogień nie stanowi również bezpośredniego zagrożenia dla pobliskich budynków, jak poinformowała Państwowa Straż Pożarna.
Zachowanie ostrożności
Służby apelują o rozwagę i śledzenie komunikatów na temat sytuacji. Strażacy nieustannie pracują nad zabezpieczeniem pozostałych hałd i ograniczeniem rozprzestrzeniania się ognia. Wszystkim zaangażowanym w akcję gaśniczą należy się wdzięczność za ich poświęcenie i determinację.